wtorek, 21 lutego 2012

Devante


Devante to jak na razie najbardziej ruchliwe dziecko jakie miałem okazje fotografować. Zawsze, gdy już był idealnie ustawiony a ja właśnie zamierzałem zrobić zdjęcie - Devante nagle znikał i  był w całkiem innym miejscu. Ale takie są uroki dzieci.






5 komentarzy:

  1. Ciekawą urodę ma ten chłopiec, taką egzotyczną:) Zdjęcia naprawdę fajne

    OdpowiedzUsuń
  2. Racja ;) ojej, jaki słodki maluszek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. eh, te oczęta - ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcia bardzo udane, ale to zapewne za sprawą tego uroczego urwisa ze zdjęć! Musiał się pan pewnie nieźle nagimnastykować żeby zrobić mu takie ładne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oo co za przystojniak :) Pozdrawiam,
    marcysia-marcelina.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń